dla samotnych
jesteś samotny/na? nie jesteś sam/sama!
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum dla samotnych Strona Główna
->
25 do 30 lat
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Jakaś kategoria
----------------
18 do 25 lat
25 do 30 lat
30 do 35 lat
35 do 40 lat
40 do 45 lat
45 do 50 lat
50 do 55 lat
55 do 60 lat
od 60 lat wzwyż
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
niemamnie
Wysłany: Nie 15:07, 21 Paź 2018
Temat postu:
chcialabym Cie poznac
Głodny
Wysłany: Sob 18:31, 20 Paź 2018
Temat postu: Sarnie żniwo
Pierwszy raz tutaj, tak. Jak wielu do tej pory. Desperacja kontrolowana, czyli przekraczając magiczny kuźwa wiek 26 lat, kiedy widzę kumpli i kumpele, którzy mają już zaczątki rodzin albo są nieosiągalni, patrzę się na siebie i zadaję se retoryczne pytanie "a gdzie ty jesteś?".
Desperacja kontrolowana, czyli pracuję, jeżdżę sam i chodzę po lasach i górach sam, a do tego paradoksalnie Bieszczad nie znoszę.
Dobra, historia nie jak każda inna, ale w podobnym tonie. Ale z jej powodu chyba tu dziś zajrzałem.
W zeszły wtorek, zacząłem kurs, potrzebny do pracy. Sporo się do niego uczyłem na za pięć dwunasta, wziąłem urlop nawet na dwa tygodnie, więc nie wychodziłem z domu tylko siedziałem w książkach. Kurs się zaczął, trwa. Trwa do 25 października. Do tego czasu nie wychodzę nigdzie ani nie jeżdżę nigdzie dalej ani nie wychodzę nawet na piwo czy do kina na Popławską w 53 wojnach. Zdam to, a w listopadzie odbiję sobie w terenie, na roztoczu choćby.
Zniknąłem ludziom z oczu, tych fejsbukowych również. Od tygodnia nie daję znaku życia. I tak jeszcze przez tydzień. I wiecie co? Nikogo to kuźwa nie obchodzi. Nikt się nie zainteresuje, nikt nic nie. Szczerze, może zbieram teraz to co zasiałem, albo ta zima ma być cholernie ciężka. Ale dobija mnie to bardziej niż wcześniej.
Nie będę wypłakiwał się, bo zawsze mam tak, że kiedy włączam w aucie tę czy inną płytę, albo oglądam "krótki film o miłości" Kieślowskiego, to chce mi się ryczeć. Chciałbym se ulżyć w taki sposób, ale sucho pod powiekami. Rojek w z płyty rzewnie śpiewa, a Kortez wyrywa mi kierownicę z rąk aż auto myszkuje.
Nie chcę ludzi, bo nie lubię ludzi w dużych skupiskach. Dla mnie mniej znaczy więcej. Nie chcę ludzi. Chcę kogoś, kto mnie kupi takim jaki jestem. Byłem z dziewczyną przez półtorej roku, pamiętam że byłem wtedy zdolny do wszystkiego. Teraz jest pusto. Bez niej, bez kogoś takiego. Wszyscy, którzy kiedyś się zakochali dali by sobie uciąć niemal wszystko, żeby móc przeżyć to ponownie. I odkręcić to co wtedy zepsuli. Ja wyjątkiem nie jestem. Bo tęsknię za bliskim człowiekiem.
I mamy jesień, która już totalnie rzutuje, żenuje nastroje jak u mnie i zbiera żniwo, mimo że wygląda cudnie. Jeśli lubisz posiedzieć przy ognisku, dać się porwać czasem, słuchać lp3 w piątki wieczorem, włóczyć się, a do tego nie brzydzisz się cynizmu i sarkazmu to daj znać. I wpadnij na Podkarpacie.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin