Autor |
Wiadomość |
Magdalila |
Wysłany: Pią 23:03, 22 Kwi 2022 Temat postu: |
|
To dość mądra myśl. Ale nigdy nie sprawdzimy, czy ten wynalazca już spotkał się z tym w życiu czy nie, on sam może nie zdaje sobie sprawy. Ważne. że cos wynalazł. Takie wynalazki przychodzą do głowy w najmniej oczekiwanym momencie. |
|
|
maruda |
Wysłany: Pon 11:35, 21 Lut 2022 Temat postu: |
|
Ktoś powiedział, że nie wymyślimy niczego, czego wcześniej nie widzieliśmy (słyszeli lub doświadczyli zmysłami), tylko w różnych konfiguracjach. Jest jednak niezaprzeczalne, że jeden coś wykreuje, inny nic. Jeden na pierwszym miejscu stawia siebie (czyli puste pudło), inny myśl, ktorą może dowolnie nazwać. |
|
|
obojętna |
Wysłany: Pon 11:21, 21 Lut 2022 Temat postu: |
|
Jeśli fundamentem kreatywności jest słuch i wzrok tzn. ,że głuchy i ślepy nie może nic stworzyć |
|
|
Naiwny |
Wysłany: Pon 1:09, 29 Lis 2021 Temat postu: |
|
Jabłka i zarażanie się chorobami wenerycznymi (dla wyostrzania naszej percepcji i ostrości myślenia) to czynniki zewnętrzne. One działają na nasze zmysły i funkcjonowanie mózgu. Zmysły i mózg dostają pożywkę ze swiata zewnętrznego. Stymulują nasze emocje, wrażliwość i funkcjonowanie mózgu ale i to nie wystarcza do inspiracji.Musi istnieć fundament czyli to co widzimy, słyszymy i co rodzi nowe skojarzenia czyli to weźmie w naszej kreatywności (twórczości). |
|
|
gość |
Wysłany: Nie 23:43, 28 Lis 2021 Temat postu: |
|
Kreatywność pochodzi od nas samych , są dni kiedy nic nie wychodzi , nic się nie udaje. Może warto poćwiczyć swoją kreatywność np. znaleźć 15 zastosowań filiżanki.........
Niemiecki pisarz, Frederich Schiller, trzymał w swoim biurku zgniłe jabłka. Specyficzny zapach owych owoców miał wzbudzać u niego ogromne pokłady inspiracji. |
|
|
Naiwny |
Wysłany: Nie 9:35, 28 Lis 2021 Temat postu: |
|
Powodem do odczuwania szczęścia (obojętne w jakiej skali) może też być przebysk kreatywności. Ciekawe jest to skąd najczęściej pochodzi inspiracja do kreatywności, czy od samych czy z zewnątrz. W wykładzie, który wysłuchałem przedtawiono artystę chodzącego po ulicach w poszukiwaniu inspiracji twórczej. |
|
|
emerytka |
Wysłany: Sob 9:02, 27 Lis 2021 Temat postu: |
|
pozory to udawanie kogoś innego niż jest się w rzeczywistości (gwiazdorstwo miernot) |
|
|
gość |
Wysłany: Sob 0:20, 27 Lis 2021 Temat postu: |
|
Jestem gościem jednej nazwy i własnego ciała.
Pozory, iluzje ... to rzeczywistość . |
|
|
stary głupiec |
Wysłany: Pią 15:49, 26 Lis 2021 Temat postu: |
|
Tyle, że temat jest zupełnie inny. |
|
|
Przywrócony_id:(5167) |
Wysłany: Pią 11:48, 26 Lis 2021 Temat postu: |
|
Znajduje się w temacie wszystkich gości o różnych nazwach wychodzących z jednego ciała. To jest pozorowanie, iluzja czy twarde stąpanie? |
|
|
emerytka |
Wysłany: Pią 1:08, 26 Lis 2021 Temat postu: |
|
...po za tym objawy schizofreni to coś zupełnie innego inne, chyba nie znajduje się w temacie. |
|
|
stary głupiec |
Wysłany: Pią 0:54, 26 Lis 2021 Temat postu: |
|
Ja zrozumiałem, że chodzi o stwarzanie pozorów, ze jest się kim innym niż w rzeczywistości, a nie o zjawy, czy iluzję lub złudzenia co do tego, czym jest świat. |
|
|
gość |
Wysłany: Czw 20:13, 25 Lis 2021 Temat postu: |
|
Schizofrenia jest chorobą |
|
|
Przywrócony_id:(5167) |
Wysłany: Czw 16:44, 25 Lis 2021 Temat postu: |
|
Forma korpuskularno-falowa zalicza stąpanie po ziemi z głową w chmurach i rzeczywistą nierzeczywistość. |
|
|
Przywrócony_id:(5167) |
Wysłany: Czw 16:41, 25 Lis 2021 Temat postu: |
|
Anonymous napisał: | Nie doszedłem jeszcze do tego poziomu afirmacji, póki co stąpam mocno po ziemi. Jednakowoż, świat pozorów, w którym żyjemy, to nie iluzja, to twarda i okrutna rzeczywistość. Tryumf gwiazdorstwa, płycizny i beztalencia. |
A schizofrenia jest pozorem czy twardym stąpaniem po rzeczywistości? |
|
|