Autor |
Wiadomość |
klapsur |
Wysłany: Pią 15:09, 19 Wrz 2014 Temat postu: |
|
Współczuję fatalnego związku. Sama kiedyś przeżywałam podobne schematy, może mniej hardcore'owe, ale jednak... |
|
 |
pinkin |
Wysłany: Sob 1:26, 13 Wrz 2014 Temat postu: |
|
Ja bym się Tobą zajął w realu:) |
|
 |
AloneHeart |
Wysłany: Pią 10:13, 12 Wrz 2014 Temat postu: |
|
Piotrek20.02 napisał: | może jest zajęta czymś? |
Zajęta? Od prawie 3 tygodni? Założę się, że napisała po czym zapomniała. Albo jej problem się rozwiązał, bo pewnie nie był aż tak skomplikowany jak to się na początku wydawało.
Ja też nie jestem tu po to, aby szukać "miłości". Na to są inne sposoby. Jestem tu, żeby móc pomóc, posłuchać i w razie potrzeby, żebym i ja mogła się wygadać, bo niestety nie mam nikogo kto by się mną zajął w realu. |
|
 |
Pan Tadeusz |
Wysłany: Pon 20:35, 08 Wrz 2014 Temat postu: |
|
pinkin napisał: | Ja poznałem cudowną dziewczynę. Ma na imię Ewa, tylko mieszka daleko w ościennym województwie. Spotkaliśmy się pare razy. Oddałbym tej dziewczynie swoje serduszko. |
To dlaczego tego serduszka jej nie oddasz? |
|
 |
pinkin |
Wysłany: Pon 14:36, 08 Wrz 2014 Temat postu: |
|
Ja poznałem cudowną dziewczynę. Ma na imię Ewa, tylko mieszka daleko w ościennym województwie. Spotkaliśmy się pare razy. Oddałbym tej dziewczynie swoje serduszko. |
|
 |
Pan Tadeusz |
Wysłany: Sob 13:45, 06 Wrz 2014 Temat postu: |
|
To jest forum o samotności, a nie portal randkowy, więc szczerze wątpię czy ktoś z tu obecnych bądź już nieobecnych znalazł tu swoją drugą połowę (nie mam na myśli 0,5l etanolu). |
|
 |
Ewa89 |
Wysłany: Pią 12:51, 05 Wrz 2014 Temat postu: |
|
znacie chociaż jedną osobę która na takim forum znalazła swoją miłość ? |
|
 |
Piotrek20.02 |
Wysłany: Czw 17:44, 04 Wrz 2014 Temat postu: |
|
może jest zajęta czymś? |
|
 |
AloneHeart |
Wysłany: Czw 0:29, 04 Wrz 2014 Temat postu: |
|
Piotrek20.02 napisał: | Czepiacie się dziewczyny może ona po prostu chce powiedzieć komuś o swoim problemie? Chce się wygadać, zrzucić z siebie ten ciężar. |
To nie jest czepianie się, po prostu gdyby chciała się wygadać to pewnie odpisywałaby na wiadomości. Każdy ma w życiu problemy, a my tutaj zwłaszcza te sercowe, więc jeśli ktoś szuka wsparcia, to czemu raz napisze a potem cisza? |
|
 |
Piotrek20.02 |
Wysłany: Śro 18:13, 03 Wrz 2014 Temat postu: |
|
Czepiacie się dziewczyny może ona po prostu chce powiedzieć komuś o swoim problemie? Chce się wygadać, zrzucić z siebie ten ciężar. |
|
 |
Tajemniczy |
Wysłany: Śro 14:42, 03 Wrz 2014 Temat postu: |
|
Skąd jesteś? |
|
 |
barutai |
Wysłany: Wto 14:44, 02 Wrz 2014 Temat postu: |
|
luttena napisał: | Dokładnie, zamieszczają posty jak to im jest źle i smutno i na tym koniec, a może znaleźliby tu bratnią duszę? |
Co nie? Może jestem już trochę tetryk ale chociaż nie lekceważę młodości to kurcze - wszystkie te ogłoszenia jakieś takie emo-egocentryczne. Jakby cała reszta świata żyła w jakimś kurde raju, a oni jedni biedni i nieszczęśliwi.
Przyjdą, "wyspowiadają się" i pójdą. To mi bardziej przypomina łaknienie uwagi niż szukanie rozwiązania.
No ale, taki wiek.
Aha, broń bosze na nikogo nie naskakuje  |
|
 |
luttena |
Wysłany: Wto 10:42, 02 Wrz 2014 Temat postu: |
|
Dokładnie, zamieszczają posty jak to im jest źle i smutno i na tym koniec, a może znaleźliby tu bratnią duszę? |
|
 |
pinkin |
Wysłany: Pon 0:26, 01 Wrz 2014 Temat postu: |
|
Fajna historyjka. Troche nie czaje do końca, ale spoko. Brakuje tylko i żyli wszyscy długo i szczęśliwie, ale może jeszcze dopisze.
Znałem kiedyś historię pewnej dziewczyny, dosyć podobną. To mi kazała iść jak najdalej i mnie po latach jeszcze zastraszała, jak chciałem z nią popisać smsa. Jak każda inna mnie odtrącała. |
|
 |
AloneHeart |
Wysłany: Czw 17:17, 28 Sie 2014 Temat postu: |
|
Anonymous napisał: | Może psycholog? Skoro nie ma przyjaciół dookoła, ani nikogo zaufanego. Może ktoś kto sie zna na różnych takich sprawach pomoże i wesprze? Albo powie, co zrobić? Lekarze naprawdę nie gryzą. To u nas sie utarło, że psycholog to zło, a to po prostu postronna osoba, dokładnie taka jak my tutaj, której można się zwierzyć, która doradzi i pomoże... |
Też sądzę, ze to dobry pomysł. Psycholog naprawde może pomóc, tym bardziej ze chyba tkwisz w niezłym bagnie |
|
 |