Autor |
Wiadomość |
HAWO |
Wysłany: Wto 23:00, 08 Wrz 2015 Temat postu: |
|
Jestem tego samego zdania jak Kasandra , po czterdziestce dopiero zaczyna się życie.
Tyle tylko że jakoś tak paczki koleżeńskie z lat wcześniejszych się porozpadały i każdy pędzi za bogactwem , po za tym kluby dla starszych niestety tylko w dużych miastach na prowincji mało jest miejsc gdzie można się spotkać w towarzystwie równolatków . |
|
|
dykel |
Wysłany: Wto 17:57, 28 Kwi 2015 Temat postu: |
|
Nie warto zamykać się na świat. Moim zdaniem wiek nie jest przeszkodą w poznawaniu i cieszeniu się z życia. Odwagi i więcej pewności siebie. |
|
|
Papaj89 |
Wysłany: Pon 11:19, 23 Mar 2015 Temat postu: |
|
W każdym wieku można cieszyć się pełnią życia towarzyskiego |
|
|
Kasandra |
Wysłany: Pią 15:40, 20 Lut 2015 Temat postu: |
|
Ja jestem starsza i uważam, że własnie teraz dopiero zaczyna się zycie. Nie masz męża i dzieci na głowie. Możesz robic co chcesz. Tylko więcej odwagi. |
|
|
diabelek77 |
Wysłany: Czw 17:05, 19 Lut 2015 Temat postu: |
|
jak to mówią - życie zaczyna się po 40-stce |
|
|
Ja39 |
Wysłany: Sob 18:36, 20 Gru 2014 Temat postu: Kobieta 40 |
|
Witaj
ja również jestem już prawie 40 letnia kobietą , wychowuję córkę i chętnie zaprzyjaźnię się z kobietą 40 letnią |
|
|
Drwal91 |
Wysłany: Wto 13:39, 16 Gru 2014 Temat postu: |
|
może i nie musisz się jeszcze raz otworzyć na świat i będzie dobrze |
|
|
estee2014 |
Wysłany: Wto 15:06, 02 Gru 2014 Temat postu: czy 40-tka u kobiety oznacza jej towarzyską śmierć? |
|
Witam wszystkich.
Zajrzałam na to forum po raz pierwszy i uznałam, że muszę coś napisać. Otóż skończyłam 40 lat, jestem rozwiedziona, mam prawie dorosłe dzieci, pracuję, dbam o siebie, staram się rozwijać, a mimo to.... jestem sama....Czy moim felerem jest to, że skończyłam magiczną 40-tkę?
Jak to jest u Was, dziewczyny? |
|
|