Autor |
Wiadomość |
Babuszka15 |
Wysłany: Pią 22:55, 17 Lip 2015 Temat postu: |
|
Radosna starość to stan, który zagościł w moim życiu kilkanaście lat temu i wciąż trwa... |
|
|
benk0 |
Wysłany: Śro 3:06, 28 Lis 2012 Temat postu: |
|
Co można powiedzieć o tej nowej pozycji autorstwa Zygmunta Piaseckiego. Wydaje się ,że jest głęboka refleksją nad dramatem wielu ludzi jakim jest alkoholizm. Stanowi studium rozważań nad życiem alkoholika i jego rodziny, ale także sugestią terapii pomocowej w zwalczaniu tej grożnej choroby. Wątek historyczny zawarty w tym opracowaniu pobudza sumienie i refleksje nad wydarzeniami w najnowszej historii naszego narodu. Daje impuls do działań o charakterze przyśpieszającym rozwój kraju oraz urzeczywisnienie społecznej sprawiedliwości. |
|
|
helena62 |
Wysłany: Nie 18:13, 03 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Wego nareszcie dojrzalam i podalam na priv |
|
|
helena62 |
Wysłany: Pią 9:07, 18 Lut 2011 Temat postu: |
|
Podałam i zapraszam i życzę wszystkim dobrego dzionka, zmykam |
|
|
WegaGość |
Wysłany: Czw 22:44, 17 Lut 2011 Temat postu: |
|
Trzymam się dzięki dzieciom ... Mąż czuje się lepiej - miejmy nadzieję że będzie chodził chociaż po mieszkaniu .... Na gadu gadu nic nie mam .. miałam jakiś stary system i syn coś zmieniał ....Helenko podaj nr nowy na priw .... |
|
|
frezja |
Wysłany: Czw 21:54, 17 Lut 2011 Temat postu: |
|
Wego jak się trzymasz, co z twoim mężem, ma się lepiej.
U nas w Poznaniu od rana pada śnieg i zrobiło się biało. |
|
|
helena62 |
Wysłany: Czw 6:59, 17 Lut 2011 Temat postu: |
|
Wego pozdrawiam i caly czas trzymam kciuki, dobrego dnia...czasem do Ciebie pisze na gg ale mi nie odpowiadasz a zmienilam numer, pa |
|
|
WegaGość |
Wysłany: Wto 23:42, 15 Lut 2011 Temat postu: |
|
Trzymajcie kciuki bo sił mam mało .. |
|
|
WegaGość |
Wysłany: Wto 23:41, 15 Lut 2011 Temat postu: |
|
Mąż czuje się lepiej - jutro wyjmą mu dren i może na chwilę postawią na nogi -
mam nadzieję że będzie chodził ... zostanie jeszcze ręka do operacji ale najważniejsze żeby chodził ... |
|
|
helena62 |
Wysłany: Wto 9:01, 15 Lut 2011 Temat postu: |
|
Wego , bedzie dobrze, trzymaj sie badż dobrej myśli |
|
|
WegaGość |
Wysłany: Pon 21:29, 14 Lut 2011 Temat postu: |
|
Już po operacji - lekarz powiedział że wszystko w porządku .. jak wychodziłam mąż spał na sali pooperacyjnej - więcej dowiem się jutro ...
Dobrze że mogę się tutaj wygadać .. zawsze to lżej ...ale ciężko ....
Pozdrawiam ... |
|
|
frezja |
Wysłany: Pon 11:39, 14 Lut 2011 Temat postu: |
|
Wego więcej wiary, że będzie wszystko dobrze czego Twojemu mężowi życzę. Co do chodzenia to ja też się boję chodzić po chodniku pozostał mi uraz po złamaniu ręki, już nie chodzę szybko i dokładnie się przyglądam w jakim stanie jest chodnik. Szczególnie pomału chodziłam jak był śnieg i było ślisko. Wiem co to znaczy złamana ręka i założony gips, szczególnie jak nie możesz na nikogo liczyć, bo co z tego jak ci ktoś pomoże a potem wygada, że musi się tobą zajmować, dobrze, że byłam chodząca.
Wego trzymaj się ................. |
|
|
WegaGość |
Wysłany: Nie 23:08, 13 Lut 2011 Temat postu: |
|
Teraz nawet nie tylko o mężu myślę - wystarczy jeden zły krok , małe potknięcie
i budzisz się w łozku - z cewnikiem i w pampersie - zdana na łaskę czy niełaskę
innych ludzi .. Nie możesz wstać , pić , obcy ludzie cię karmią i myją ....
Jeżeli ma mnie to spotkać / a może każdego / to wolę się powiesić ...
To jest straszne co ja teraz przechodzę ... Boże daj mi siłę do przetrwania ... |
|
|
WegaGość |
Wysłany: Sob 21:44, 12 Lut 2011 Temat postu: |
|
Operacja będzie w poniedziałek - najpierw biodro a potem ręka .. to poważna operacja i wynik niepewny ale trzeba dać mu szansę - może się uda ...
Mąż czuje się kiepsko chociaż dostaje środki przeciwbólowe ale sama
powaga zabiegu go martwi ... Mam nadzieję że się uda i mam nadzieję że
będę miała dość sił żeby to wytrzymać ... |
|
|
helena62 |
Wysłany: Sob 20:18, 12 Lut 2011 Temat postu: |
|
Wtakich chwilach wlasnie potrzebni najblizsi, rodzina, ciesze sie ze Ci pomagaja |
|
|