Autor |
Wiadomość |
Kolonizator |
Wysłany: Wto 16:23, 22 Gru 2015 Temat postu: |
|
Nie no.. co jak co ale jesli chodzi o obrone fizyczna to mysle ze Polska jest akurat w dobrym stanie zasobu ludzkiego. Popatrz na mecze, parady niepodleglosci..
Zreszta masz Cracovie Krakow wiec rozumiesz .
W duzo gorszej pozycji jest UK, Francja, Niemcy.
Ale z reszta sie zgadzam. |
|
|
Donttalktostrangers |
Wysłany: Nie 20:07, 20 Gru 2015 Temat postu: |
|
Nawałnica muzułmanów, czy nawałnica ciapatych, żadne z tych określeń nie pasuje do tego bydła
Ale od początku. Muzułmanie i terroryści. Nie można bezsensownie łączyć tych określeń. Muzułmanie i ich religia nie stanowi dla mnie problemu, ba. Cenię ich za swoją wiarę. Rzecz w tym gdzie ją wyznają.
Polska to ciemnogród itd itp. Tak uważał miłościwie panujący nam poprzedni rząd. Chcąc wysunąć się na podium unowocześnionego społeczeństwa zgodziliśmy się na przyjęcie imigrantów. Są już umowy, są już podpisy, nie sądzę żeby dało się to wycofać więc nie ma sensu odpowiadać na pytanie czy ich tu chcemy czy nie. Jedynie czy będziemy ich tu tolerować.
Na necie krąży masa filmików choćby sprzed pół roku z Calais. Tam widać, że nie są to uchodźcy biedni, słabi, że nie są to wystraszone kobiety z dziećmi. Wydarzenia z Francji pokazują nadto, że nie są to przypadkowi znajomi. To zorganizowane grupy, młodych, silnych i dobrze wyszkolonych mężczyzn, którzy na pewno nie przyjeżdżają do Europy ze strachu przed wojną. Nikt mi nie wmówi, że wojny boi się ktoś, dla kogo śmierć przez zdetonowanie siebie i kilku wyznawców innej wiary pachnie krwią tysiąca dziewic w raju? No proszę...
No ale odpowiadając na pytanie. Nie. Nie chcę ich tu i już. Hmmm, jakby to wyglądało? Przebywając w miejscu publicznym balibyśmy się przypadkowej detonacji. Idąc do domu mogłoby spotkać nas przypadkowe poderżnięcie gardła (i to byłaby chyba najlepsza, bo najszybsza śmierć). Chrześcijaństwo które od lat było naszą wiarą i nadzieją schowałoby się za strachem, który czulibyśmy idąc w niedzielę do kościoła, a raczej chcąc iść do kościołów, które zostały zburzone z powodu obrazy meczetów. Gdyby (choć oby nie) doszło z nimi do jakiegoś konfliktu fizycznego nie miałby kto nas bronić. Nie mamy armii na miejscu, młodzi mężczyźni nie mieliby siły, żeby w ręku trzymać karabin, a przy obsłudze baliby się połamania paznokci.
Nie wspominam już o utrzymywaniu ich z podatków, osadzania ich w mieszkaniach, z których wcześniej wyrzucało się zamieszkujące je rodziny (Tak, w Niemczech już to było) i niezliczonej ilości gwałtów..
Takie jest moje zdanie |
|
|
Kolonizator |
Wysłany: Sob 17:29, 19 Gru 2015 Temat postu: |
|
Nawalnica ciapatych z poludnia - Rozumiem ze kiedy napisze "Nawalnica muzlumanow" zmienisz swoje zdanie ktorego jak sam napisales, i tak nie masz ?
Sluchaj pomoc moze byc dla Polakow z Ukrainy, ktorzy czekaja na papierkowe sprawy zeby wrocic do Polski, dla miliona Polskich rodzin rozwijajacych sie w alkoholizmie, lub bezdomnych dzieci. Po prostu zastanawia mnie czy rzeczywiscie godzisz sie na fakt w ktorym obcy typ wjezdza do Ciebie do domu i zyje na Twoj koszt, zarabiajac wiecej od Ciebie za siedzenie na dupie. Jesli rzeczywicie jestes az tak uprzejmy to podaj mi adres stary i bede tam maksymalnie jutro :d.
Chodzi mi o sam fakt filozofii tej polityki, przeciez to jest jak magnes. Ja rozumiem ze u Nich jest wojna, ale jesli bedziemy proponowali darmowe utrzymanie za to ze ktos przekroczyl granice to zleci sie cala afryka, ja sam bym poszedl gdyby dawali kase za free.
Tak tylko ze goscisz zwykle osoby, ktore odwdzieczyly by sie tym samym, a watpie ze ja czy Ty jadac do jakiegokolwiek rdzennego kraju naszych "gosci", uswiadczylby podobnej goscinnosci .. Jedz do Turcji, dostan 2 kola zasilku a pozniej idz pomodlic sie do Kosciola. Powodzenia. |
|
|
Afterglow |
Wysłany: Czw 20:16, 17 Gru 2015 Temat postu: |
|
Przyjęcie imigrantów do kraju i zapewnienie im socjalu to jest sprawa polityczna, więc właśnie taką logikę stosuje się w demokratycznych krajach.
Ale jeśli komuś ona nie odpowiada, to przecież nikt nie zakazuje przyjąć imigrantów do siebie do domu, wolno się wyłamywać. |
|
|
Yaser |
Wysłany: Czw 18:31, 17 Gru 2015 Temat postu: |
|
Miliardy much mawia "ludzie, jedzcie gówno" idąc Twoją logiką no cóż... życzę Smacznego. |
|
|
Gość |
Wysłany: Czw 17:10, 17 Gru 2015 Temat postu: |
|
Cytat: | Od kiedy to większość stanowi o poprawności stanowiska? |
Od kiedy mamy demokrację, która polega na woli większości. Pogódź się z tym, albo wyjazd do korei płn czy innego totalitarnego kraju. |
|
|
Rozbitek |
Wysłany: Czw 16:26, 17 Gru 2015 Temat postu: |
|
"Nawałnica ciapatych z południa" - Budowanie opisu sytuacji używając pejoratywów jest stronnicze. Nie rób tak, bo nikt nie ma ochoty potem o tym gadać.
Cytat: | W tv pokazuja manifestacje 300 ludzi z transparentami "Stop razizmowi" a miasto dalej 10 tys ludzi maszeruje wykrzykujac Polska dla Polakow. Myslicie ze powinnismy ich przyjsc pod dachy, czy powstrzynac przy granicy (jako Europa)? |
Od kiedy to większość stanowi o poprawności stanowiska?
Cytat: | Ja osobiscie jestem przeciwny zeby jakis Pan niewiadomo skad przyjechal i dostawal z moich podatkow, co miesiac, kwote wieksza niz cala moja pensja. |
To jest dla nich pomoc, do póki nie znajdą pracy niech za coś jedzą. Możesz czuć się źle potraktowany, ale sam pomyśl: Jak przychodzi do Ciebie gość, to lecisz do sklepu po delicje, dzielisz się swoją herbatą, kupujesz napoje i inne słodycze. Kiedy ostatnio tak Cie przywitała rodzina kiedy wracałeś z pracy?
Dla gości robi się więcej, a przecież chyba cały czas na zasiłku nie będą, nie? (nie wiem przez ile mają ten zasiłek). To naturalny, bardzo fajny gest.
Jeżeli potem nic nie będą robić, a będą mogli - to fakt KTO NIE PRACUJE, NIECH TEŻ NIE JE (2 Tes 3:10).
Moja opinia, ale na temat czego?
Muzułmanów w Polsce? Nie mam opinii. |
|
|
Kolonizator |
Wysłany: Nie 17:53, 06 Gru 2015 Temat postu: Muzłumanie |
|
Korzystajac z tego ze jest nas tak wielu na tym forum, chcialbym zapytac o Wasze zdanie wzgledem nawalnicy ciapatych z poludnia. Fakt faktem ze tutaj 99% watkow to "chcialbym poznac przyjaciela", ale zastanawia mnie podejscie ludzi. W tv pokazuja manifestacje 300 ludzi z transparentami "Stop razizmowi" a miasto dalej 10 tys ludzi maszeruje wykrzykujac Polska dla Polakow. Myslicie ze powinnismy ich przyjsc pod dachy, czy powstrzynac przy granicy (jako Europa)?
Ja osobiscie jestem przeciwny zeby jakis Pan niewiadomo skad przyjechal i dostawal z moich podatkow, co miesiac, kwote wieksza niz cala moja pensja. Co wiecej polowa znajomych wyjechala bo nie mogli tu znalezc pracy, wiec typ bez jezyka moze co najwyzej siedziec na zasilku. Po trzecie Oni sami nie chca byc w Polsce wiec musielibysmy stworzyc obozy koncentracyjne zeby nie wypyscic Ich z kraju.
Jedymy argument ktory powala cala reszte jest taki ze to Ameryka i Europa w duzej mierze trzyma swoje sily na ich terytorium, wiec nie dziwie sie ze stamtad wyrywaja jak poparzeni. Tylko gdzie te kobiety i dzieci ?
Czekam na Wasze opinie. |
|
|