Autor Wiadomość
Zygmunt
PostWysłany: Czw 19:18, 16 Kwi 2015    Temat postu:

Anonymous napisał:
Żuczek a ty kasowna jesteś Question to ja się piszę otwarta jesteś na moją propozycję.

Czyżby liczyła się tylko chęć wzbogacenia się kosztem drugiej osoby ??? Very Happy
Oj nieładnie , nieładnie tak otwarcie próbować kogoś "urobić" !
żuczek
PostWysłany: Nie 21:55, 15 Mar 2015    Temat postu:

Mam tyle żeby nie oglądać się na innych i ich kasę
a ty co na kasę lecisz? Ile ty masz lat?
Gość
PostWysłany: Sob 20:27, 14 Mar 2015    Temat postu:

Żuczek a ty kasowna jesteś Question to ja się piszę otwarta jesteś na moją propozycję.
żuczek
PostWysłany: Sob 20:02, 14 Mar 2015    Temat postu:

widzisz chyba trafiłeś na kobiety które interesowała tylko kasa to przykre. Szukaj dalej nie wszystkie takie są Very Happy wreszcie znajdziesz właściwą połówkę
Zygmunt
PostWysłany: Sob 11:58, 14 Mar 2015    Temat postu:

Czy jest sens szukać ??? Czy nie lepiej to zostawić młodszym od siebie ??? Smile
Można w ten sposób władować się w niezłe bagno (wiem co piszę) , na kobiety w tym tym przedziale wiekowym należy zwracać szczególną ostrożność jakbyśmy mieli do czynienia z materiałem wybuchowym Smile , choć może istnieje gdzieś jeszcze jakaś "normalna" kobieta ,która myśli podobnie jak ja ale takowej nie znam i nie zamierzam jej szukać. Staram się o tym nie myśleć ...
Jeśli chodzi o tzw. drugie połówki to nie są mi obce ... zawsze wracając z pracy do domu w piątkowe popołudnie kupuję sobie zwykle "pewną ilość" C2H5OH (zależy na co mam ochotę) na weekend. W tygodniu nie spotykam się z "drugimi połówkami" ze względu na charakter pracy Smile
Cały szkopuł w tym żeby w niedzielę nie "przegiąć" i na poniedziałkowy poranek być jak nowo narodzony Very Happy
malenka11
PostWysłany: Sob 1:37, 14 Mar 2015    Temat postu:

racja...co ma być to będzie i już Smile
yanex
PostWysłany: Czw 16:08, 05 Mar 2015    Temat postu:

Ragel napisał:
Ja wychodzę z założenia że co ma być to będzie
Tez mam takie samo podejscie Smile
Ragel
PostWysłany: Pon 13:23, 02 Mar 2015    Temat postu:

Ja wychodzę z założenia że co ma być to będzie
faiyum
PostWysłany: Nie 17:43, 01 Mar 2015    Temat postu:

Niektórzy mają szczęście i miłość sama ich znajduje. Ja niestety muszę sam się pofatygować. Na razie bez skutków, ale liczę, że w najbliższym czasie to się zmieni.
Zygmunt
PostWysłany: Śro 23:59, 25 Lut 2015    Temat postu:

Niektórzy jak widzę nie poddają się ... Smile
Jakiś czas temu dałem sobie spokój z tym szukaniem. Jedyne co udało mi się znaleźć podczas tych "poszukiwań" to jedno wielkie rozczarowanie tym jakie ludzie mają podejście do życia. Choć sam nie jestem święty i wyznaję jakieś zasady w przeciwieństwie do innych ludzi (w zbliżonym wieku) ,którzy nie wyznają żadnych zasad , właściwie wyznają jedną zasadę - kasa. I to ma być podstawa do stworzenia z kimś związku ??? Very Happy
Wolę już być sam do końca życia niż miałbym być postrzegany przez potencjalną partnerkę tylko i wy łącznie jako "samobieżny bankomat" Very Happy
Judyta
PostWysłany: Śro 15:29, 25 Lut 2015    Temat postu:

Ja szukałam na portalach katolickich i znalazłam.
kotlet
PostWysłany: Śro 11:34, 29 Lut 2012    Temat postu:

ale powiedzcie mi, jak to jest, zaznajamiacie sie z osobami przez internet, bo, jak twierdzicie, jestescie niesmiali, ale przeciez kiedys musi dojsc do spotkania w realu. jak sobie wtedy radzicie, przeciez wasza niesmialosc nie znika wtedy. czy internet, paradoksalnie, nie jest utrudnieniem?
Gość
PostWysłany: Wto 15:02, 25 Paź 2011    Temat postu:

To tak już z Wami żle???? Crying or Very sad
singiel45
PostWysłany: Wto 14:36, 25 Paź 2011    Temat postu:

Ja również szukam na wszelakich portalach randkowych lub też przez biura matrymonalne.
Gość
PostWysłany: Pon 15:46, 24 Paź 2011    Temat postu:

Ja jestem osobą nieśmiałą i drugiej połówki poszukują w interene na różnego rodzaju portalach randkowych

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group