Autor |
Wiadomość |
jacek0119000 |
Wysłany: Pon 17:04, 25 Gru 2017 Temat postu: Re: Samotność doskwiera najbardziej |
|
Paulis1205 napisał: | Hej, jestem Paulina! Mam 22 lata.
I jestem samotna. Pół roku temu zakończyłam swoje narzeczeństwo które, i tak prawdę mówiąc, było skazane na porażkę.
Teraz brakuje mi tego męskiego ramienia i wielogodzinnych rozmów.
Interesuję się dobrym serialem, historią, ostatnio dużo czytam książek, ostatnio zaciekawił mnie temat zakazanych roślin.
zaczęłam fakultet z farmacji, bo chciałabym pracować w aptece.
Mam przyjaciół ale czas, który z nimi spędzam nie satysfakcjonuje mnie na tyle, bym poczuła emocje i szczęście. Czuję się jak ofiara, która musi wysłuchać ich problemy. To mnie męczy.
Chcę chwili natchnienia i chcę potrzebować.
Nie satysfakcjonuje mnie obecna praca, muszę użerać się z ludźmi, którzy chcą mi dopiec. Chcę zająć się czymś innym.
Czy jest tu ktoś, kto szuka kobiecego ukojenia?
Jestem z okolic Stolicy. |
hej hej moze popiszemy i poznamy sie blizej odezwij sie na pocztw jacek880119@wp.pl |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Paulis1205 |
Wysłany: Pią 0:32, 01 Gru 2017 Temat postu: |
|
Zrobiłam to ponad godzinę temu. Zostawiłam dla Ciebie wiadomość w skrzynce. |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
MasterBLB |
Wysłany: Pią 0:28, 01 Gru 2017 Temat postu: |
|
Tutaj to raczej nie...ale jak faktycznie chcesz porozmawiać to załóż konto i się odezwij PMem. |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Paulis1205 |
Wysłany: Czw 22:39, 30 Lis 2017 Temat postu: |
|
Z jakiego powodu? Opowiedz mi tutaj swoją historię. |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
MasterBLB |
Wysłany: Czw 22:23, 30 Lis 2017 Temat postu: |
|
Ja poszukuję,już od 2 dekad bezskutecznie.Kontakt poprzez PM. |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Paulis1205 |
Wysłany: Czw 22:12, 30 Lis 2017 Temat postu: Samotność doskwiera najbardziej |
|
Hej, jestem Paulina! Mam 22 lata.
I jestem samotna. Pół roku temu zakończyłam swoje narzeczeństwo które, i tak prawdę mówiąc, było skazane na porażkę.
Teraz brakuje mi tego męskiego ramienia i wielogodzinnych rozmów.
Interesuję się dobrym serialem, historią, ostatnio dużo czytam książek, ostatnio zaciekawił mnie temat zakazanych roślin.
zaczęłam fakultet z farmacji, bo chciałabym pracować w aptece.
Mam przyjaciół ale czas, który z nimi spędzam nie satysfakcjonuje mnie na tyle, bym poczuła emocje i szczęście. Czuję się jak ofiara, która musi wysłuchać ich problemy. To mnie męczy.
Chcę chwili natchnienia i chcę potrzebować.
Nie satysfakcjonuje mnie obecna praca, muszę użerać się z ludźmi, którzy chcą mi dopiec. Chcę zająć się czymś innym.
Czy jest tu ktoś, kto szuka kobiecego ukojenia?
Jestem z okolic Stolicy. |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |