| Autor |
Wiadomość |
| Wysoki |
 Wysłany: Czw 14:51, 04 Lut 2021 Temat postu: |
|
No tak, bywa też niekiedy, że ojciec żony jest młodszy od jej męża.  |
|
 |
| Przywrócony_id:(5167) |
| Wysłany: Czw 12:19, 04 Lut 2021 Temat postu: |
|
No ciekawe ile dzieciaków pochodzi nie tylko z wpadki, ale i wydarzenia przeciw jednej z osób, biorącym w nim udział xd
W każdy razie nieważne, która płeć wpada na taki pomysł, to jest to bardzo nie wporządku. |
|
|
| eman |
| Wysłany: Śro 23:26, 03 Lut 2021 Temat postu: |
|
| Wysoki napisał: | | To zależy od tego, w jakim wieku jest żona takiego 70 latka. Taki aktor Anthony Quinn miał ostatnie dziecko w wieku 81 lat, a co jest najlepsze, to najstarszy jego syn jest starszy od swojego najmłodszego brata o 57 lat. |
To w zasadzie brata mógłby tytułować "dziadku"... |
|
|
| Wysoki |
| Wysłany: Śro 20:18, 03 Lut 2021 Temat postu: |
|
| No ale poza tym to ciekawe jaka jest liczba takich przypadków wrabiania w dziecko. Do niedawna tak było przyjęte, że jak jest dziecko, to musi być ślub, a potem za jakiś czas często był rozwód. |
|
|
| Wysoki |
| Wysłany: Śro 20:16, 03 Lut 2021 Temat postu: |
|
| To zależy od tego, w jakim wieku jest żona takiego 70 latka. Taki aktor Anthony Quinn miał ostatnie dziecko w wieku 81 lat, a co jest najlepsze, to najstarszy jego syn jest starszy od swojego najmłodszego brata o 57 lat. |
|
|
| Przywrócony_id:(5167) |
| Wysłany: Śro 19:33, 03 Lut 2021 Temat postu: |
|
| Wysoki napisał: | | No są tacy, co do 70 byli singlami, a potem wzięli ślub. |
Przynajmniej w tym wieku nie ma możliwości, by wrabiać kogoś w dziecko lub też wywierać presje na posiadanie go xd |
|
|
| Wysoki |
| Wysłany: Śro 18:07, 03 Lut 2021 Temat postu: |
|
| No są tacy, co do 70 byli singlami, a potem wzięli ślub. |
|
|
| Wysoki |
| Wysłany: Śro 18:04, 03 Lut 2021 Temat postu: |
|
| Ha ha ha no to jest dobra nazwa- prowadzący jednoosobowe gospodarstwo domowe. Rodem z GUS. |
|
|
| Przywrócony_id:(5167) |
| Wysłany: Śro 17:00, 03 Lut 2021 Temat postu: |
|
| eman napisał: | Złośliwość polega na tym, że owa natura potrafi dać o sobie znać po 30, 40 albo i 50 latach życia. To jest ta złośliwość.
| Cytat: |
Ok, dla mnie słowo "nieżonaty" nie jest neutralne, bo posiada trzon nawiązujący do żony. Standardowo, nie dojdziemy do zrozumieni
|
Nie no, rozumieć to się tym razem rozumiemy, po prostu nie zgadzamy  W ramach kompromisu proponuję: "prowadzący jednoosobowe gospodarstwo domowe"  |
Nie rozumiem po co naturze przypisywać cechy typowo ludzkie
Nie no ja Ciebie nie rozumiem, więc ok, pisałam za siebie. |
|
|
| eman |
| Wysłany: Śro 15:38, 03 Lut 2021 Temat postu: |
|
Złośliwość polega na tym, że owa natura potrafi dać o sobie znać po 30, 40 albo i 50 latach życia. To jest ta złośliwość.
| Cytat: |
Ok, dla mnie słowo "nieżonaty" nie jest neutralne, bo posiada trzon nawiązujący do żony. Standardowo, nie dojdziemy do zrozumieni
|
Nie no, rozumieć to się tym razem rozumiemy, po prostu nie zgadzamy W ramach kompromisu proponuję: "prowadzący jednoosobowe gospodarstwo domowe" |
|
|
| Przywrócony_id:(5167) |
| Wysłany: Wto 23:55, 02 Lut 2021 Temat postu: |
|
"O to, że natura ukierunkowała organizmy żywe na realizację tylko jednego celu."
NO I? Co to ma wspólnego ze złosliwością?
Ok, dla mnie słowo "nieżonaty" nie jest neutralne, bo posiada trzon nawiązujący do żony. Standardowo, nie dojdziemy do zrozumienia |
|
|
| eman |
| Wysłany: Wto 23:00, 02 Lut 2021 Temat postu: |
|
| MalinowaMamba napisał: |
O co chodzi z ta biologią? |
O to, że natura ukierunkowała organizmy żywe na realizację tylko jednego celu.
| MalinowaMamba napisał: |
Noo nie wiem, dla mnie "unmarried" nie jest neutralne, tylko "singiel".
|
Z singlem się w całej rozciągłości zgadzam, ale moim zdaniem jest to zapożyczenie, a wydawało mi się, że szukamy czegoś rodzimego.
Swoją drogą, jak teraz upowszechniają się związki nieformalne to już w ogóle kicha, bo "nieżonaty" wcale nie musi oznaczać "singiel". |
|
|
| Wysoki |
| Wysłany: Wto 20:57, 02 Lut 2021 Temat postu: |
|
| To prawda, z wiekiem przeważnie człowiek ma coraz więcej doświadczenia. |
|
|
| Przywrócony_id:(5167) |
| Wysłany: Wto 19:38, 02 Lut 2021 Temat postu: |
|
| Wysoki napisał: | | Myślę, że tak może się zdarzyć, czasami człowiek spotyka inną fascynującą osobę na swojej drodze życiowej i jego stan się zmienia. |
Perspektywa zmienia się, podczas doświadczania. |
|
|
| Wysoki |
| Wysłany: Wto 18:07, 02 Lut 2021 Temat postu: |
|
| Myślę, że tak może się zdarzyć, czasami człowiek spotyka inną fascynującą osobę na swojej drodze życiowej i jego stan się zmienia. |
|
|