Autor |
Wiadomość |
alina |
Wysłany: Pon 11:30, 21 Kwi 2008 Temat postu: |
|
[quote="isiaczek"]zazdroszczę ci troszkę tej roli. Ja chetnie bym poszła do ogródka coś posiać niz siedziec przed kompem. i zasypiać...[/quote
Kiedyś również pracowałam zawodowo. Zmieniło sie to po narodzinach córek. Mam dwie córki 20 i 21 lat. Wspaniałego męża. Nie wrócę już do pracy i nie żałuję wszystkich lat,których poświęciłam rodzinie Miałam strasznego doła,kiedy rok temu starsza córka postanowiła wyjechać ze swoim chłopakiem (właśnie do Szczecina) Druga odbywała staż w odległej miejscowości. Wówczas zostaliśmy z mężem tylko we dwoje. W moim sercu zagościła straszna pustka. Mąż pracuje zawodowo więc widział wszystko z innej perspektywy,jest ciągle w biegu....Ostatnio moje życie nabrało większego tempa. Okazało się,że córka jest w ciąży i powróciła na rodzinne łono. Druga znalazła pracę w naszej miejscowości,więc także mieszka w domu. Obie mają chłopaków(wkrótce moi zięciowie) Czuję się nadal potrzebna. Dlatego tez mam więcej pracy i mniej czasu siedzę przed kompem. Isiaczku wracajmy na wątek poniedziałek. Omyłkowo wcisnęłam nie tę funkcję,stad nowy wątek |
|
|
isiaczek |
Wysłany: Pon 10:52, 21 Kwi 2008 Temat postu: |
|
zazdroszczę ci troszkę tej roli. Ja chetnie bym poszła do ogródka coś posiać niz siedziec przed kompem. i zasypiać... |
|
|
alina |
Wysłany: Pon 10:23, 21 Kwi 2008 Temat postu: SŁONECZKO |
|
Witam serdecznie! U mnie nareszcie także piękne słoneczko,piękny dzień, pierwszy raz od 2tyg. Isiaczku mieszkamy bliziutko od siebie,mozna powiedzieć że po sąsiedzku więc sama wiesz jaką ostatnio paskudną mieliśmy pogodę. Teraz uciekam do domowych zajęć,których od cholery a potem na ogródek . Posieję sałatę i rzodkiewkę. Taka właśnie dola kury domowej |
|
|